Zapraszam na kolejny odcinek serii Rozmówki damsko-męskie, w której przytaczam mądrości z rozmów między mną (A) a moim chłopakiem (R).

Godzina 7:30. Powinniśmy już wychodzić na uczelnie. W pośpiechu mijamy się na trasie łazienka – sypialnia, wpadając na siebie, średnio co trzydzieści sekund.
R: Wypad z mojej drogi!
A: Chyba: moja droga!

♂ ♥ ♀
R: Ej, potargałaś mi brodę!
A: Bo ja jestem Targaryen!

♥ ♥ ♥

Siedzimy blisko siebie przed laptopem, R. usilnie mi coś tłumaczy.

A: Ała! Nie krzycz tak, mam ucho przy ustach!
R: To co Cię, Picasso namalował?

♥ ♥ ♥

R. wyciąga z mojej torebki paczkę chusteczek, wydmuchuje nos.

A: Uee. Smarki trolla.

Rozmówka damsko – męska z naszym przyjacielem. P. przygląda się uważnie moim włosom…

P: Ale masz fale! Fryzura 9 w skali Beauforta!

A: Jak na dziewczynę marynarza przystało…

♥ ♥ ♥

A: No błagam, chyba nie pójdziesz w tych syfiastych spodniach!
R: To nie jest moja wina, że moja dziewczyna mi nie pierze rzeczy.
A: Ciebie zaraz spiorę!

♥ ♥ ♥

Łazimy sobie po centrum handlowym.

R: Wejdziemy do Euro AGD?
A: Ok, a co tam chcesz zobaczyć?
R: Ciebie w Euro AGD.

10 thoughts on “Rozmówki damsko-męskie #16”

  1. Tekst ,,moja droga" absolutnie mnie powalił. 😀 Fajne, wesołe życie macie razem. Gratuluję i tylko tak dalej, dużo szczęścia. 🙂

  2. Haha – uwielbiam te rozmówki u Ciebie czytać. Kiedyś zastanawiałam się nad stworzeniem podobnego cyklu u siebie na blogu w związku z "czarnym" humorem mojego Lubego, ale kiedy przychodziło mi do spisania rozmowy, jakoś nie mogłam sobie przypomnieć słowo w słowo, a zmodyfikowane nie były już takie zabawne!

    Wasze są powalające – szczególnie tekst o praniu i ten z drogą 😀 !

    Pozdrawiam ciepło,

    Panna Joanna

  3. Świetne 🙂
    My na co dzień rozmawiamy w trzech językach, więc też bywa zabawnie 😉 Choć muszę przyznać, że czasem mi brakuje polskiego słowotwórstwa – z obcokrajowcem się jednak nie da 😉

  4. Dzięki! 🙂 Często od razu wyciągam jakąś kartkę/serwetkę i sobie zapisuję (chociaż hasłowo), bo inaczej mogę być pewna, że dialog wyleci mi z głowy 🙂 Chętnie poczytałabym Wasze rozmówki! Gdyby udało Ci się zgromadzić kilka dialogów, chętnie udostępnię Ci miejsce w rozmówkowym cyklu 🙂 Pozdrawiam i życzę jak najwięcej humoru, czarnego i różowego też! 🙂

  5. Picasso najlepszy 🙂 może i ja powinnam zacząć spisywać nasze teksty, szczególnie że faceta mam francuza – jest nieźle czasem 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *