Nie jestem w stanie zliczyć, na ilu randkach byłam z moim R. Jesteśmy razem od 2010 roku i mam wrażenie, że nasze życie jest jedną wielką randką. Lubimy ciekawie spędzać czas i naprawdę rzadko się nudzimy. Gdy brakuje nam pomysłów na spędzenie wolnego czasu, szukamy inspiracji w Internecie. Postanowiłam więc sama przygotować wpis z najlepszymi pomysłami na zimową randkę! Z okazji święta zakochanych przygotowałam także konkurs!
Pomysły na zimową randkę
Romantyczny obiad lub kolacja
To propozycja, której po prostu nie mogło zabraknąć w tym zestawieniu. Zamiast wyjścia na pizzę lub do innej włoskiej restauracji, proponuję jednak wybrać coś bardziej nietypowego. Kulinarna podróż dookoła świata, indyjska uczta, a może sushi? Wybierzcie coś, czego jeszcze nie mieliście okazji spróbować!
Pyszny deser i kawa
Przygotowany samodzielnie lub zjedzony w nowym miejscu, do którego się wybierzecie.
Ścianka wspinaczkowa
Bardzo fajna alternatywa dla siłowni i urozmaicenie wspólnych aktywności!
Escape room
Miałam okazję brać udział w szczecińskim Mass Escape – masowej ucieczce z hali Azoty Arena i bawiłam się rewelacyjnie. Aż wstyd przyznać, ale jeszcze nigdy nie byłam w typowym escape room’ie. Muszę to nadrobić!
Wspólny trening na siłowni
Poszliśmy o krok dalej i wykupiliśmy roczny karnet FIT PARA! Mija trzeci miesiąc, a my wytrwale ćwiczymy i sprawia nam to coraz więcej frajdy!
Laserowy paintball
Dwa lata temu wybrałam się z przyjaciółmi na laserowy paintball do łódzkiej Manufaktury. To było istne szaleństwo! Bardzo mi się podobało i chętnie wybrałabym się jeszcze raz!
Park trampolin
Świetny pomysł na wspólną aktywność! Podczas wizyty w parku trampolin wyszaleliśmy się za wszystkie czasy!
Seans filmowy
Jeśli chcesz zabrać drugą połówkę na walentynkową randkę do kina, radzę już teraz zarezerwować bilety! Szczególnie, jeśli planujecie wybrać się na “Ciemniejszą stronę Greya” 😉
Weekendowy wyjazd
Rok temu spędziliśmy walentynki na “podwójnej randce” w Międzyzdrojach i spodobało nam się na tyle, że już planujemy święto zakochanych w tym samym gronie! Nie wiemy jeszcze, dokąd wyruszymy, ale na pewno wyskoczymy gdzieś razem na weekend!
Wspólny relaks z książką
To doskonały pomysł dla pary domatorów. Uwielbiamy organizować sobie takie wieczory hygge. Dobra książka, koc, gorąca herbata i dużo uścisków – czyż to nie brzmi jak plan idealny? Ciekawą pozycją na taki wieczór może być Anatomia randki!
Jakie są twoje pomysły na zimową randkę?
Pomysł na walentynkowy prezent
Być może znasz już ten pomysł na prezent w wersji “zrób to sam”. Własnoręcznie przygotowany słoik z powodami, za które się kocha, jest bardzo romantycznym upominkiem od serca. Jeśli jednak brakuje ci czasu, (a przecież walentynki tuż tuż!) możesz skorzystać z usług firmy 365 powodów – Unikatowy prezent i zamówić gotowy słoik dla ukochanej osoby! Możesz go także wygrać w czekoadowym konkursie!
WALENTYNKOWY KONKURS [ZAKOŃCZONY]
Wspólnie z 365 powodów mam przyjemność zaprosić cię do udziału w konkursie! Wystarczy, że w komentarzu pod tym tekstem napiszesz, Za co kochasz najbardziej?. Nagrodzimy najciekawszą, najbardziej kreatywną odpowiedź! Do wygrania słoik “365 powodów, za które Cię kocham”, kubek, długopis oraz wybrany pierniczek w kształcie serca. Konkurs trwa do 12 lutego do 23:59! Wyniki opublikuję w tym wpisie 14 lutego!
WYNIKI KONKURSU
Z przyjemnością informuję, że wspólnie z 365 powodów wyłoniliśmy zwycięzcę! Nagrodę otrzymuje Monika S! Gratulujemy!
Kocham Cię mój mężu złoty
kiedy wracasz zmęczony z roboty.
Kocham Cię gdy spłacasz kredyty i raty,
tyrasz a wiesz, ze nigdy nie będziesz bogaty.
Kocham Cię mimo doznanych od teściów przykrości,
bo nic nie zniszczy naszej miłości!
Kocham Cię od pierwszego spotkania,
od pierwszego nieśmiałego pocałowania.
Kocham Cię gdy przypominam sobie nasz początek
nie było chyba więcej takich cielątek.
Kocham Cię, bo razem do wszystkiego dochodziliśmy,
wspólnie wszystkiego się uczyliśmy.
Kocham Cię chociaż życie rzucało nam kłody pod nogi,
twoi rodzice stawiali durne wymogi,
lekarze nie dawali mi szans na macierzyństwo
odebranie nadziei to czyste barbarzyństwo!
Mówili, że długo nie pożyję
a ja nie tyle dzięki lekom, ale miłości żyję!
Kocham Cię, bo wszystkie trudności przezwyciężyliśmy.
Los i wredną teściową także przechytrzyliśmy.
Kocham Ciebie i naszego syna wspaniałego
i nikomu nic do życia naszego.
Złośliwców już wyeliminowaliśmy.
Zazdrośników uśmiechem zagłaskaliśmy.
Lekarzom pokazaliśmy, że się mylili,
że za wcześnie krzyżyk na mnie postawili.
Bo jakby to trywialnie nie brzmiało
bez miłości guzik by się dobrego zadziało.
Gdybyśmy się tak mocno nie kochali
nigdy byśmy tego wszystkiego nie przetrwali.
Moniko, jestem pod wrażeniem, zarówno historii jak i wierszyka! Dziękuję za udział w konkursie!
Gratuluję wygranej! Bardzo proszę o kontakt ze sklepem 365 powodów – realizacja06121996@gmail.com 🙂
Monika Seredyńska
ul.Jutrzenki 12 m 122
20-538 Lublin
W dniu 14 lutego 2017 16:14 użytkownik Disqus napisał:
Mam takie idealne zdjęcie z moim ukochanym Mężem, które w 100% oddaje specyfikę naszego związku… Jest to zdjęcie z tzw. pleneru ślubnego – w Warszawie przy tabliczce z nazwą ulicy Focha. No i ja takiego focha strzelam – stoję w tej mojej anielskiej sukni ślubnej z rękami złowrogo splecionymi na piersiach i nadętą minką. Taaka groźna i obrażona. Tylko oczy mi się śmieją. A mój Mąż, ponad moje humorki, rozbrajająco się śmieje. Cała Ja. Cały On. I m.in. za to Go kocham. Nie tylko na zdjęciu. Za uśmiech nie tylko w pogodne dni. I za poczucie humoru, nawet jeśli wiatr wieje w oczy. Taki Mąż dla urodzonej pesymistki to prawdziwy skarb 🙂
Bardzo dziękuję za udział w konkursie!
Najbardziej kocham za obecność
duchową i cielesną
Nie jest możliwe, by cały
czas fizycznie przy sobie
trwać- wtedy doceniam, że
serce i głowa te same
uczucia, poglądy
chowa
A kiedy ciało przy ciele
blisko- stajesz się
kojącym balsamem na
wszystko.
Bardzo dziękuję za udział w konkursie! 🙂
Kiedy jestem smutna mój chłopak przynosi mi czekoladę… albo dwie.
Jak tu go nie kochać 🙂
Bardzo dziękuję za udział w konkursie!
Mojego Męża kocham najbardziej za to, że w pełni akceptuje wszystkie moje niedoskonałości i wariactwa!
Bardzo dziękuję za udział w konkursie! 🙂
Swojego K. kocham najbardziej za to, że
po prostu jest, choć tak naprawdę długie miesiące w roku spędza poza domem z powodu pracy. Dopóki jest, nieważne – przy mnie czy gdzieś “tam” – wszystko ma sens. Do szczęścia nie potrzeba mi nic więcej 😉
Pozdrowienia dla wszystkich zakochanych 😉
Bardzo dziękuję za udział w konkursie!
Za ten jęzor, za luz, swobodę, za poczucie humoru 🙂
https://uploads.disquscdn.com/images/4649e7e97d99c720794ae7cf5733f6feb6e7d9f3aeeebf9725f6a54b8f457c27.jpg
Bardzo dziękuję za udział w konkursie! 🙂
Kocham za okrywanie kołdrą moich pleców nocą, gdy się przewracam na drugi bok oraz za przytulanie w nocy – to daje mi poczucie bezpieczeństwa
Bardzo dziękuję za udział w konkursie!
(W)alyntego dzisioj momy
(A)ji mój chop tego świadomy.
(L)abiydzić niy byda na niego
(E)szcze mom chopa dobrego!
(N)abity do dom nie łazi
(T)asie z zakupami nosi.
(Y)no mom go rod <3
(N)azdać mu nie musza
(K)upi mi napewno róża
(I) życza Ci byś sie niy zmienioł bo inkszego niy chca chopa
no chyba że mie zdradzszi to Ci do rzici nakopia <3
Bardzo dziękuję za udział w konkursie! 🙂
Nie ma takiego, jednego słowa,
które odpowie na to pytanie.
Bo prawdziwa miłość♥️ w związku,?
za nic, nigdy nie ustanie.
https://uploads.disquscdn.com/images/8bf6e7d1c457350c499d90db57ddf7d36bbdad009aac010d31fe7b952436491a.jpg
Za co kocham najbardziej ?
?
Kocham być kochaną,
kocham, że wkrótce zostanę mamą.
Za wycieczki zagraniczne,
za kolacje romantyczne,
za czule słówka, prezenty i kwiaty,
I za dobroć, i że jest bogaty.
Za styczniowe wypady na narty,
Kocham ♥️- On jest tego warty …?
Bardzo dziękuję za udział w konkursie!
https://uploads.disquscdn.com/images/c5c6b5500ebb1116de116ab1fdadd160142ab34be1191ea8cfbf030447575bb1.jpg
Kocham Cię za to, że:
K-iedy się kłócimy nigdy nie masz racji
O-glądasz dobre seriale i pozwalasz mi się przyłączyć
C-ałujesz mnie w czoło gdy wychodzisz do pracy
H-erbatę robisz najlepszą na świecie (choć gotować wcale nie potrafisz)
A-bsolutnie nic nie możesz znaleźć w szafkach kuchennych nawet po moich szczegółowych instrukcjach
M-asz czasem bardzo głupie pomysły, które ja zwykle w pełni popieram
tyskatyska88@gmail.com
Bardzo dziękuję za udział w konkursie! 🙂
Mojego męża najbardziej kocham za to że jeszcze nie udusił mnie w nocy poduszką za wszystkie moje szalone pomysły… 😉
Bardzo dziękuję za udział w konkursie! 😉
Najbardziej kocham za NIĄ.
Tak za tą trzecią i nasz miłosny trójkąt.
Bez niej nasze życie byłoby niepełne, smutne i bez celu.
Ona przyszła na świat po latach wyczekiwań, łez i smutków i przewróciła nasze życie do góry nogami.
I choć to zazwyczaj mężczyźni dziękują partnerkom za to, że dały im potomka, ja kocham mojego męża najbardziej za to że dał nam właśnie JĄ, że nie zwątpił, nie poddał się i nie odszedł…
Bardzo dziękuję za udział w konkursie! 🙂
Kocham Cię za to, że jesteś przy mnie,
Mimo, iż czasem się focham,
Albo z nerwów niekiedy szlocham.
Kocham cię za to, że trwasz przy mnie,
Przy chorobach gdy mnie dopadają,
Albo gdy mnie lekarze badają,
Kocham cię, za to że podobam ci się bez makijażu,
Albo za to jak się o mnie troszczysz i jak przytulasz,
Dzięki temu życie mi oświetlasz i serce rozpalasz.
Kocham cię tak po prostu za to że jesteś.
Bardzo dziękuję za udział w konkursie! 😉
Kocham Go za to ze jest przy mnie, ze cierpliwie znosi moje humory, że jest moim przyjacielem, że będąc z nim czuje się szczęśliwa i uzupełniona, że przytulając głowę do jego ramienia i wsłuchując się w jego bicie serca, jestem na swoim właściwym miejscu. Kocham Go za to, że przy nim czuję się kochana, że możemy rozmawiać godzinami o wszystkim i o niczym i że możemy wspólnie milczeć, a cisza nas jednoczy a nie dzieli. Kocham Go za to, że pozwala mi o siebie dbać, za jego nieporadność życiową i tą nieśmiałość uczuciową, kocham go za jego zalety i pomimo jego wad.. dzięki nim właśnie jest kimś interesującym i wyjątkowym, a ideały bez wad są nudne. Kocham go bo jest właśnie taki nieidealnie idealny, a najlepszy dla mnie. Kocham każdego piega na jego nosie i każdą zmarszczkę koło oczu, kocham go za to co robi i jak wygląda również, kim jest, jaką ma osobowość i jego marzenia, plany i styl życia, jego twarde zasady i wrażliwe wnętrze obudowane pancerzykiem. I kocham go za wiele innych których juz nie wymienie…
Bardzo dziękuję za udział w konkursie! 🙂
Najbardziej kocham za to, że kiedy wstaje rano i rozbudza mnie zapach jajecznicy wstaje za każdym razem i widzę mojego mężczyznę, który je sam. Na pytanie dlaczego mi nie zrobił odpowiada “oj… a chciałaś?” Po czym i tak zrobi mi śniadanko. 🙂 kocham za to, że kiedy mamy zamiar obejrzeć film to kłóci się ze mną przez pół godziny co będziemy oglądać po czym i tak zasypia już po 10 minutach włączonego filmu..:) a ja muszę oglądać jego pierdoły:). Kocham za to, że kiedy zasypiam, a on mysli, że już śpię słyszę jak mówi do mnie i naszego dzidziusia w brzuszku, że nas kocha! A nawet za to, że nie raz założy moje skarpetki i jeszcze mówi, że to przecież jego STOPKI 😉 I PRZEDE WSZYSYKIM za to, że jeszcze nie zwariował przy mnie:) jak ja kocham tego wariata!
Bardzo dziękuję za udział w konkursie!
Jestem przekorna. Lubię przeciwieństwa bo różnice dodają życiu oraz związkom kolorytu i wyrazu. Moim pomysłem na zimową randkę jest Palmiarnia. To wyjątkowe miejsce na ucieczkę od zmęczenia zimnem i brakiem słońca, na szybką “podróż” w egzotyczne miejsce. W takiej scenerii nawet banalny deser czy niezbyt dobra kawa mogą dopełnić niezapomniany nastrój chwili. Pod palmami, w tle egzotycznych rybek akwariowych i po sąsiedzku z jeziorkiem pełnym żółwi wszystko może się zdarzyć… Podniesienie temperatury uczuć jest gwarantowane!
Bardzo dziękuję za udział w konkursie! 🙂
Kocham mojego Męża za to, że:
– przy Nim mogę milczeć i to milczenie nie jest krępujące…
– zapomina czasem o urodzinach, rocznicach, ale zapomina też o humorach, „cichych dniach”, dzikich awanturach…,
– kocha swoja niedoskonałą żonę…,
– nawet przez smsa wyczuje, że coś jest nie tak…,
– zawsze wie, że pod słowem „nic”, kryje się „coś”…
– rozumie te słowa, których nie wypowiadamy…,
– wie, kiedy jego żona potrzebuje bliskości, a kiedy samotności…,
– nie poddaje się tylko dlatego, że jest trudno…,
– jest odpowiedzialny i zdecydowany, bo wie, że małżeństwo to coś więcej niż papier…
Bardzo dziękuję za udział w konkursie!
Bardzo chciałabym wygrać taki słój dla swojego chłopaka . Nie mam obecnie wystarczająco tyle pieniędzy aby go zakupić a wiem ,że na pewno by się bardzo cieszył z niego .
Kocham to mało powiedziane , ale kocham go za to :
że jest ze mną
wspiera mnie w trudnych momentach finansowo jak i psychicznie
chce żebym była szczęśliwa
Trudzi się aby było nam dobrze
KOCHAM GO ZA WSZYSTKIE RZECZY JAKIE MA I KIM DLA MNIE JEST .
Bardzo dziękuję za udział w konkursie! 😉
https://uploads.disquscdn.com/images/4b375ebb7afa50e9f4313d8a500cbc80619d1644f8bd01f792499a4308099179.jpg Chciałam powiedzieć, że kocham za wszystko. Między innymi za to że:
zawsze jest przy mnie, że troszczy i martwi się o mnie, mimo iż jestem uparta jak osioł wytrzymuje ze mną, za to, że zawsze mogę na niego liczyć, dzięki niemu, odnalazłam sens życia, każdą porażkę odbieram inaczej niż dotychczas, jak mam problem stara się mi pomóc, nie narzucając mi nic,
akceptuje mnie taką jaką jestem, mimo iż nie podoba mu się moje uwielbienie do piłki nożnej rozumie, że jest to dla mnie ważne, mimo iż mu się coś nie podoba, to i tak mi na to pozwala, tak, chodzi tu o wyjazdy na mecze, dzięki niemu zaczęłam patrzeć inaczej na świat, co rano wstaje z uśmiechem na twarzy, że mi dokucza, dzięki niemu poznałam tyle fajnych ludzi.
I zawsze kocham i będę kochać, pomimo jego pasji do motorów, za to jak zawsze całuje mnie w najmniej oczekiwanym momencie, nawet za to, że zawsze to ja muszę wybierać film na który idziemy do kina. Kocham za każde słowa ” Kocham Cię ” skierowane w moją stronę, że umie poprawić mi humor i sprawić bym miała uśmiech na twarzy. Za to że czuję się kochana i potrzebna. Kocham także za to, że nie pozwala mi być zazdrosną o inne, i mówi że jest tylko mój. Za to, że poświęca mi tyle czasu, za przyjazdy do mnie na Hondzi gdy jest zimno, a tak marznie. A także za to, jak co dzień opowiada mi z zafascynowaniem co dziś robił, za to jak co rano, pisze mi sms ” Wstawaj kochanie”. Kocham za każdy spacer razem, za wracanie po nocach, za każde przytulenie mnie.
Kocham za to, ze wytrzymuje wszystko, że nie zostawił mnie po niektórych naszych dobitnie wyrażonych zdaniach. A najbardziej Kocham za to, że poprostu JEST <3
Bardzo dziękuję za udział w konkursie! 🙂
Szukałam go całe życie. Tworzymy idealną całość. Kocham tą chemię między nami i cudowne napięcie, które często prowadzi do rozkosznych nieprzespanych nocy. Kocham jego dusze, jak na niego spojrzę mam ochotę go zacałować i nie puszczać już nigdy. Kocham nasze rozmowy do rana i wygłupy w kuchni, kocham wspólne kąpiele i pieszczoty, kocham jak cierpliwie towarzyszy mi na za zakupach i nigdy nie narzeka, kocham jego spokój i opanowanie gdy ja jestem cała w nerwach. Bez niego nie wyobrażam Sobie jutra. Chcę krzyczeć całemu światu jak BARDZO jestem szczęśliwa, że go spotkałam, że doświadczyłam uczucia czystej pięknej miłości i życzę każdemu by
czuł to samo.
Bardzo dziękuję za udział w konkursie! 😉
Swojego chłopaka krótko mówiąc kocham za wszystko za to jaki jest sam w sobie, za to jaki jest w stosunku do mnie i za to że zawsze potrafi mnie zrozumieć, zawsze mogę na niego liczyć jak na nikogo innego oraz za cudownego syna. Nie wyobrażam sobie teraz życia bez nich, są najważniejszymi i zawsze będą. Nigdy nie zamieniłabym ich na kogoś innego, kocham ich nad życie.
Bardzo dziękuję za udział w konkursie! 🙂
Bardzo ciekawe pomysly na randkę 🙂 fajnie napisane bede wpadac czesciej 🙂
Bardzo się cieszę! 🙂 I lecę odwiedzić Mamę Migotka 🙂
Och, żebym była młodsza i zakochana 🙂 To bym na randkę poszła 🙂
Zawsze jest dobra pora! 🙂
ja ostatnio zachwycam sie tymi escape rooms, swietna atrakcja i nawet znalazlam u siebie w okolicy i mam zamiar sie tam wybrac!
Super! To musi być świetna zabawa!
Nie czekamy z mężem na takie okazje jak popularne walentynki, żeby wybrać się na randkę… ale propozycje ciekawe 🙂 Też jeszcze nie byłam w Escape Roomie i bardzo chcę to nadrobić! To musi być ekstra zabawa. Podobnie jak park trampolin – chociaż nie jestem pewna, czy żołądek mi pozwoli na takie szaleństwo 😀
Super! Walentynki są zdecydowanie zbyt rzadko, trzeba nadrabiać przy każdej możliwej okazji! 😉
Bardzo ciekawe pomysły, na pewno zrealizuje niektóre za rok w lutym na randce 🙂
Pozdrawiam!
________
https://minirandki.pl/
Zimowe randki mają w sobie coś szczególnego. Zachód słońca zimą jest jak ogień.
<3