O tym, jak tanio podróżować stworzono już mnóstwo artykułów i poradników. Postaram się nie powielać tych samych treści i dodać od siebie kilka niestandardowych pomysłów. Do tej pory podróżowałam sporadycznie, ale na ten rok mam kilka szalonych planów! Jak zaoszczędziłam na noclegach, transporcie i zwiedzaniu?
Jak tanio podróżować?
Bierz udział w konkursach i wygraj wyjazd marzeń!
Dobrze wiecie, że jestem konkursomaniaczką. Właśnie dzięki temu spędziłam tydzień w Barcelonie, weekend w Londynie, wybrałam się promem do Skandynawii na rowerową wyprawę po Szwecji i stolicy Danii, a już za kilka dni odwiedzę Barcelonę! Nie jestem jedynym takim przypadkiem w rodzinie. Moi rodzice wygrali wycieczkę na Kretę, Cypr, a mój brat w dziecinstwie odwiedził Paryż i Disneyland! Jest mnóstwo konkursów, w których można wygrać podróż marzeń, wystarczy wysyłać zgłoszenia i próbować!
>>Poradnik konkursowicza
Poluj na zniżki i okazje
Gdy nie zajmuję się konkursami, jestem łowcą okazji! Czasami wystarczy chwilę poszperać w sieci, żeby znaleźć jakąś fajną promocję lub kod rabatowy. Na przykład u mnie czeka na Ciebie zniżka do Airbnb, czyli portalu, na którym możesz zarezerwować nocleg! Jeśli zarejestrujesz się z naszego polecenia, otrzymasz 100 zł zniżki na pierwszą podróż w kwocie co najmniej 300 zł! Nawet jeśli w tym momencie nie planujesz wakacji, warto założyć konto już teraz, żeby zniżka spokojnie czekała na Twoim koncie. A jeśli chcesz skorzystać z Booking.com, podrzucam zniżkę od mojego taty!
>>100 zł zniżki do Airbnb
>>50 zł zniżki do Booking.com
Odbierz zwrot pieniędzy za swoją podróż!
Refunder to to strona, dzięki której możesz uzyskać zwrot za swoje zakupy internetowe. Współpracuje z nią mnóstwo stron, także tych z kategorii Podróże. Założenie konta jest darmowe. Aby uzyskać kilka procent zwrotu za dane zakupy, wystarczy się zarejestrować i aktywować Refundera. Jeśli skorzystasz z mojego polecenia i dokonasz zakupów za co najmniej 50 zł, oboje dostaniemy po 10 zł w bonusie!
>>Zarejestruj się na Refunder.pl
Unikaj typowo turystycznych knajp i sklepików
Czasami wystarczy oddalić się trochę od najbardziej obleganych ulic w danym mieście, żeby trafić na nieco bardziej przystępne ceny. Przykładowo w Gdańsku, przy ulicy Długiej znam tylko jedno miejsce, w którym można zjeść smacznie i tanio. Wystarczy oddalić się trochę od fontanny Neptuna, by zaoszczędzić kilka złotych.
>>Gdzie zjeść na Starym Mieście w Gdańsku? [bary mleczne]
Używaj butelki filtrującej
Jeśli planujesz podróż samolotem, dzięki butelce filtrującej zaoszczędzisz kilka złotych już po przejściu odprawy. W upały w Hiszpanii napełniałam butelkę średnio pięć razy dziennie! Gdybym miała za każdym razem kupować coś do picia, wydałabym o wiele więcej.
Zwiedzaj z lokalsami!
Od osób, które mieszkają w danym miejscu, dowiesz się wielu ciekawych rzeczy. Dzięki ich podpowiedziom zaoszczędzisz trochę pieniędzy, ale przede wszystkim, masę czasu! Moją przewodniczką po Barcelonie była Pink Wellington. Dowiedziałam się od niej tego, na co nie warto wydawać pieniędzy, gdzie znajdę tę samą rzecz taniej i kiedy mogę skorzystać z niektórych atrakcji bezpłatnie. Większość informacji jest oczywiście dostępna w sieci, ale w tym przypadku wiedzieliśmy, że te informacje są sprawdzone i aktualne. Mieliśmy rewelacyjne towarzystwo i “opiekę” na miejscu. Podobną pomoc często oferują gospodarze na AIRBNB. Cristina, u której się zatrzymaliśmy, poleciła nam sporo ciekawych miejsc i knajpek z dobrym jedzeniem w rozsądnych cenach w okolicy jej mieszkania.
>>Barcelona za darmo: bezpłatne atrakcje, zabytki i miejsca
Korzystaj ze zniżek na przejazdy
Dzięki temu, że miałam kod na pierwszy przejazd Uberem od Ani, za powrót z lotniska w Warszawie zapłaciłam 2 zł zamiast 12 zł. 10 zł zniżki dostaniesz, wpisując w aplikacji także mój kod polecający!
Zniżka na UBERa
Bądź turystą w swojej okolicy!
To doskonały sposób, by zaoszczędzić na transporcie 😉 Pewnie stwierdzicie, że łatwo mi tak doradzać, bo sama mieszkam w Trójmieście, gdzie jest mnóstwo pięknych miejsc i ciekawych sposobów na spędzanie czasu, ale niezależnie od tego, czy mieszkałam w Ozorkowie, Szczecinie czy Gdańsku, zawsze starałam się dobrze poznać swoją okolicę i wykorzystać jej atuty. W niedużym mieście jest sporo terenów sprzyjających jeździe na rowerze czy rolkach, można też chodzić na basen i inne tego typu miejsca, które są przy okazji o wiele tańsze niż w większych miastach. W Gdańsku każdą wolną chwilę spędzam na mieście. Niedawno założyłam też kartę mieszkańca, która daje naprawdę sporo korzyści i sposobów na bezpłatne odwiedzenie muzeów, lodowiska, basenu i innych fajnych miejsc.
To prawda, zawsze w okolicy znajdzie się coś coś ciekawego do zobaczenia, nieważne, czy mieszkamy w dużym mieście, czy na wsi.