Zapraszam na kolejny odcinek serii Rozmówki damsko-męskie, w której przytaczam mądrości z rozmów między mną (A) a moim chłopakiem (R).
A: Czemu znów założyłeś czarne skarpety do białych butów? Przecież kupiłeś ostatnio białe skarpetki.
R: Białe są na weekend.
♥♥♥
A: Rafciu, wyciśniesz sok z tych pomarańczy?
R: No dobra, ale nie da rady tu tego wszystkiego wycisnąć.
A: Czemu?
R: Bo mi się nie chce.
♥♥♥
R: Syndrom sztokholmski jest wtedy, kiedy kochasz swojego oprawcę. Tak jak ja cię kocham, mimo że wyrywasz mi brwi pęsetą.
A: Oj tam, to tylko kilka włosków.
R: Kilka? Wyrwałaś mi całą trzecią brew!
♥♥♥
A: Wow! Wyrzucałeś śmieci? Zniknęły!
R: Znikające śmieci… ej, przydałby się nam dom nawiedzony przez ducha sprzątaczki!
♥♥♥
R: Sweter mi upierz!
A: Łupież to ty masz na głowie!
♥♥♥
A: Potrzebuję jakiegoś silnego mężczyzny… Znasz kogoś?
♥♥♥
Wracamy ze Święta Czekolady w Artisanie.
R: Ale sobie dziewczynę wybrałem… CzekoAdę! Aż mi niedobrze teraz, za słodko. Mogłem sobie wybrać jakąś ZapiekAnkę!
♥♥♥
Świętujemy Dzień Czekolady.
A: Ciekawe, ile cukru dziś zjedliśmy.
R: Tyle, że następnym razem zamiast Dnia Czekolady będziemy świętować Dzień Diabetyka.
Zapraszamy na nasz kanał na Youtube:
mniejsze od trzech
Boyfriend TAG
Co jest w mojej torebce?
Rozmówki damsko męskie: poprzednie odcinki
CzekoAda na gorąco:
Lubię czytać na blogach takie teksty. Poprawiają mi humor i wiem wtedy, że nie tylko ja z mężem takie cuda odwalamy.
ehhehehe:) zrobiłaś mi dzień 🙂 Kurczę też chyba powinnam zacząć spisywać takie codzienne “migawki” , bo pamięć jest ulotna 🙂 u mnie wprawdzie dużego mężczyzny brak, ale dwóch małych bije na łopatki w tekstach nie jednego dużego 😉
ZapiekAnka wymiata ?