Zapraszam na kolejny odcinek serii Rozmówki damsko-męskie, w której przytaczam mądrości z rozmów między mną (A) a moim chłopakiem (R).
Jem sobie grzecznie kanapkę z szynką, podchodzi R.
R: Śmierdzisz mięsem, drapieżniku. Wolałbym jakąś mniej żarłoczną dziewczynę.
Małe wprowadzenie – studiuję na Uniwersytecie Szczecińskim, Rafał – na Akademii Morskiej…
A: To nie fair. Twoja uczelnia dała Ci taki fajny mundur, a moja mi nie dała nawet głupiej koszulki, ani żadnych innych ciuchów.
R: No właśnie! Powinni od razu wręczyć wam fartuchy KFC.
Leżę sobie chora pod kołderką, kicham i smarkam na zmianę, R. przygląda mi się uważnie…
R: Gdzie jest moja piękna Miss Internetu?! Zjadłaś ją?! Oddaj mi moją piękną dziewczynę, paskudo!
Ostatnio mam problemy z kręgosłupem, więc bezlitośnie wykorzystuję R. przy wieszaniu prania i innych fascynujących czynnościach.
A: Mógłbyś przynieść mi krzesło do małego pokoju?
R: Dziewczyna mi się popsuła, muszę Cię oddać do naprawy, bo jesteś kompletnie bezużyteczna
A: Możesz mi poszukać jakiegoś przystojnego mechanika.
R: Wyglądam jak kretyn. Zmienię tę koszulę.
A: I myślisz, że to pomoże?
Super !
🙂
pozytywnie :)) u mnie już ostatnie dni urodzinowego Konkursu, byłoby mi miło gdybyś zajrzała :)) mybeautyjoy.blogspot.co.uk/2014/05/urodzinki-konkurs-rozdanie.html Serdecznie zapraszam :))
Nie ma to jak umilanie sobie szarej codzienności.. 😀
Nie dziwię się, ze Twoi znajomi się śmieją 😉 Ja nie znam Twojego chłopaka i i tak twierdzę, że mają się z czego śmiać ;D
Życiowo:)
Haha! Ostatnia rozmówka the best :)))